niedziela, 25 października 2015

Mucuna pruriens

Mucuna pruriens ruszyła 25.10.15.
Moczona 24h w 35°. Wsiana 19.10.15 do kubka: drenaż, włókno kokosowe. Trzymana pod folią. Podlana na początku i ~23.10.15.

Stan na 25.10.15:


Stan na 26.10.15:



Stan na 27.10.15
Trzeba przesadzić! Korzenie uciekają już z kubka.

Stan na 27.10.15
Przesiadka do większego kubka.
Drenaż, ogrodowa, liściowa, lekka, perlit.

Stan na 29.10.15

Stan na 30.10.15

1.11.15

5.11.15


13.11.15


8.12.15
Rośnie powoli ale ładnie. Mały dostęp do lamp ze względu na wysokość rośliny i miejsce na skraju stołu.
Muszę przycinać bo nie ma się gdzie wspinać.

05.01.16
Niestety Mucuna musiała pójść pod ścięcie - weszły chyba przędziorki i swoją drogą urosła tak wielka, że miejsca już brak w pokoju na takie pnącza.
Sposób eksterminacji i rośliny i przędziorków: wystawienie rośliny na balkon przy -12 stopniach.
W lutym rozpoczną nowe nasiono pod balkon w kwietniu/maju.
Zdecydowanie za szybko rośnie i za duża do mieszkania.


06.02.16
Moczone dwa nowe nasiona. Może nie urośnie za duża przed wiosną na balkonie.


08.02.16
Wsadzone do kubków: drenaż, ziemia ogrodowa. Podlane.

14.02.16

30.03.16
Była już tak wysoka, że trafiła na balkon, gdzie oczywiście padła.


07.04.16
Wsiane i już wzeszło kolejne - już ostatnie na stanie - nasiono.
Ładnie wzeszło w przeciągu 2 dni.
Teraz już ok. 10 cm. wysokości.


30.04.16
Wystawiona outdoor jednak padła. Za zimno w naszym klimacie.


19.05.16
Kolejna próba. Wsiane/ wsadzone 14 maja.
Tym razem outdoor powinna już sobie poradzić.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz