Bambus fylostachys złotobruzdowy (Phyllostachys aureosulcata 'Aureocaulis').
Z Oaza Palmy. Na stanie od 20.10.15.
Na wejściu.170~180 cm.
Od razu przesadzona. Drenaż, perlit, ziemia ogrodowa, liściowa, super lekka.
Stan na 27.10.15
28.01.16
Od jakiegoś miesiąca bambus w defensywie. Pytanie czy stałej czy "byle do wiosny".
Po przyjeździe do domu był w średnim stanie. Przesadzony do większej doniczki odżył. Stał w wilgotnym i dość jasnym - jak na zimę - pokoju.
Przeniesiony do innego pokoju - zmniejszona wilgotność o jakieś 20% i mniej światła ( z pokoju południowego na zachodni).
Stał miesiąc w zachodnim pokoju i było ok. Nagle (2-4 dni) liście uschły a pnie/łodygi nabrały jasnego, wybielonego koloru. Liście uschły ale nie opadły. Zasuszenie, bambusowa mumia?
Podlewany - w miarę rozsądnie.
O co może chodzić????!!!
13.04.16
Bambus na balkonie od połowy marca.
Do wczoraj nadal uschnięty. Wczoraj usunięte wszystkie górne pędy.
Jeśli puści jakieś nowe pędy, to ok. Jeśli nie puści, to wylatuje ze stanu - daję mu czas do maja.
Bardzo ładny okaz:) Jakie masz plany wobec niego?
OdpowiedzUsuńDo wiosny w grow roomie, a potem na balkon do większej skrzyni. A dalej zostawię go już na balkonie, tylko z zabezpieczeniem na zimę.
UsuńSuper! Za kilka lat będziesz miał bardzo ciekawą ścianę bambusową :)
UsuńWydaje mi się, że ma problem z 3 czynnikami światło(za mało)/temperatura(za wysoka)/wilgotność(za wysoka w doniczce)
OdpowiedzUsuńMyślę, że najlepiej będzie jak wyniesiesz go na balkon i zabezpieczysz donicę na wypadek mrozów...
Nawet teraz na balkon? Nie za duża różnica temperatur pomiędzy mieszkaniem a balkonem?
OdpowiedzUsuńU mnie jest teraz 11*C więc nie będzie problemu. A u Ciebie jaka jest temperatura? A i jeśli przeniesiesz na balkon, to dobrze by było przesadzić go do większej donicy...
OdpowiedzUsuńTeraz 8*C. W nocy ok. 1*. Przesadzałem go zaraz po zakupie czyli pod koniec X.15.
OdpowiedzUsuńDziwne, że wcześniej w pokoju gdzie było wilgotno (ok.70%), jasno(południowe okno) i ciepło (25-27*) zaczął wypuszczać nowe liście i odżył. Po przeniesieniu do innego pokoju ( 40%; zachód;20-22*) nagle opadł z sił.
Być może targnę się na sprawdzenie korzeni. Zobaczymy.
Hmm... A przeniesienie go do tego pokoju, w którym wcześniej był wchodzi w grę?
OdpowiedzUsuńJuż go przeniosłem 2 tyg. temu ale nic się nie zmienia.
OdpowiedzUsuńI jak bambus?
OdpowiedzUsuńHej! Bambus na balkonie w nowej ziemi. Nadal suchy. Czekam do maja i jak nie odbije, to porażka :/
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jednak wyda kilka pędów. A tego badylka zostawiłeś?
OdpowiedzUsuńJak wyglądały korzenie?
Jaki usechł, taki stoi. Korzenie chyba lekko ciemne ale nie wszystkie. Nie mam już nadziei na niego ale jeszcze poczekam.
OdpowiedzUsuńSpróbuj uciąć go trochę i zobacz czy jest tam żywa tkanka, jak nie to możesz śmiało wyciąć i czekać na odrosty korzeniowe, które powinny się niedługo pojawić :)
OdpowiedzUsuńMożesz okryć ziemię korą, dzięki czemu zwiększysz temperaturę i zmniejszysz parowanie :)
OdpowiedzUsuńA jak wygląda żywa tkanka w bambusie? :)
OdpowiedzUsuńCały czas ma wilgoć- deszcz go siecze.
Ale dłużej utrzyma ciepło, co przyspieszy wypuszczanie nowych pędów:)
OdpowiedzUsuńhmmm.... jeszcze nie traktowałem moich bambusów sekatorem więc nie wiem... ważne, żeby nie było sucho w środku
To stało się! :) bambus przycięty! Suchy jak pieprz! Nie wiem czy trzymać go w cieniu czy dać w słońce.
OdpowiedzUsuńLepiej mu będzie w słońcu :) młode pędy i tak jeszcze siedzą w ziemi :)
OdpowiedzUsuń