Wydaje mi się, że jest to Phyllostachys heterocycla pubescens 'Moso' / Phyllostachys edulis Niestety nie ma szans u nas z uprawą gruntową tego gatunku...
Daj im czas :) ja też miałem trochę nasionek tego bambusa i wysiałem je do dużej donicy. Całość przykryłem igliwiem i zostawiłem na dworze :) Jestem ciekawy czy uzyskam w ten sposób nasiona...
Wiesz dokładnie co to za odmiana?
OdpowiedzUsuńNie. Jak to w marketach... bambus i tyle. Trzeba będzie zadzwonić do konfekcjonera nasion (firma z Poznania) i podpytać.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że jest to Phyllostachys heterocycla pubescens 'Moso' / Phyllostachys edulis
OdpowiedzUsuńNiestety nie ma szans u nas z uprawą gruntową tego gatunku...
A skąd taki trop?
OdpowiedzUsuńZ tego co mi wiadomo to jedyny bambus drzewiasty, którego można kupić u nas nasiona i jest mrozoodporny
OdpowiedzUsuńAle nasiona nie wzeszły.
OdpowiedzUsuńDaj im czas :) ja też miałem trochę nasionek tego bambusa i wysiałem je do dużej donicy. Całość przykryłem igliwiem i zostawiłem na dworze :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawy czy uzyskam w ten sposób nasiona...
Jeszcze nie pozbyłem się inkubatora, więc kto wie :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!:)
OdpowiedzUsuńTHX! :)
OdpowiedzUsuń