wtorek, 8 grudnia 2015

Awokado

Wykiełkowało ~połowy listopada (po ~2 tyg w szklance z wodą).
Stoi pod LEDem 120W. Doświetlana jak reszta roślin - 13 h/dobę. Wilgotności ~70-75%.


07.01.16
Ktoś może wie, co tak trawi liście?
Już chyba z 6-7 liści musiałem obciąć.

20.1.16
Opadły wszystkie "stare" liście.

31.1.16
Nowe liście rosną.
Na razie bez objawów choroby.
Jedyny problem: nie rośnie w górę.
W związku z tym, że roślina nie daje zadowalającego wzrostu, co chyba jest związane z glebą w "doniczce", przemieszałem glebę.
Wyjęcie awokado z doniczki, przesuszenie korzeni, przemieszanie i przewietrzenie ziemi, przykryta cała pestka awokado ( brak zdjęcia).


12.04.16
Niestety problemy z awokado.
Straciła liście, uschło 2/3 pnia.
Chyba za ciężka ziemia.
Przepłukane korzenie, zmiana na uprawę hydro, usunięty martwy pień.


30.04.16
Wszystkie korzenie sczerniały.
Koniec uprawy.

01.05.16
Nowe nasiona już się moczą.




16 komentarzy:

  1. hmm... a korzenie jak wyglądają? Są zdrowe?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają ok. Testuję tezę ze zraszaniem. Wg. Niektórych opinii lubi bardzo zraszanie lub bardzo nie lubi. Chyba jednak to drugie.

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak wygląda sprawa z nawożenie? Może ma za małą doniczkę lub brakuje jej substancji odżywczych?

    OdpowiedzUsuń
  4. Doniczka, to litrowy kubek. Nawożenie? Chyba jeszcze nie jest tak duże, żeby aż tyle pochłaniało. Podlewam je wodą z domieszką nawozu do zielonych i czasem dostaje biohumus.

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba zdrowe. Szkoda, bo już ładnie liście rosły. Może w hydro będzie lepiej. W ziemi (nie tylko w awokado) były takie białe, małe robaczki (1 mm) ,które skaczą po podlaniu wodą. Może podjadły korzenie? Ale z drugiej strony... tam gdzie są te robaczki, tam nie ma Ziemiórek.

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawdopodobnie miałeś skoczkonogi...
    Hydroponika wyeliminuje oba szkodniki :) w takim razie powodzenia życzę i trzymam kciuki!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślałem o skoczkonogach, ale trochę inaczej wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  8. Na szczęście masz już po problemie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No te robale mam też w niektórych innych roślinach. Chyba głównie tam, gdzie była ziemia liściowa z kompostowni.

    OdpowiedzUsuń
  10. hmmm... a innym roślinom nie szkodzą?

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciężko powiedzieć. Nie uśmiercają ich.

    OdpowiedzUsuń
  12. Teraz powinno się to wszystko unormować:) u mnie problem ziemiórek i innych szkodników (poza przędziorkami) znika latem

    OdpowiedzUsuń
  13. Martwi mnie, że przędziorki latem nie znikają - miałem nadzieję, że jak dostaną normalnej wilgotności, to odejdą do Mrocznej Puszczy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przędziorki strasznie nie lubią porannej rosy i opadów:) w 100% chyba nigdy nie znikną niestety... latem możesz zawsze zastosować na dworze naturalną chemię czyli wyciąg z pokrzyw, czosnku itd:)

    OdpowiedzUsuń